tak jak w zeszłym roku, spacerować będę po Warszawie, żeby znaleźć najładniejsze i najoryginalniejsze świąteczne witryny sklepowe. Tym razem - dzięki uprzejmości Pani Rektor i Pana Dziekana, którzy raczyli wypłacić stypendia - będę to robić z antyrefleksem, więc będą trochę lepszej jakości niż te zeszłoroczne :)
Publikacja - 24 grudnia.
Pozdrawiam ciepło i zakatarzenie
(napisałam najpierw "katarsko", ale to by chyba znaczyło coś innego ;D)
Aldo
1 komentarz:
Ano właśnie! Byłam bardzo ciekawa, czy w tym roku też będą:)
Czekam z niecierpliwością i też jestem bardzo pociągająca nosem!
Prześlij komentarz