sobota, 17 marca 2012

pozdrowienia wiosenne

Mili moi,

przyznałam bez bicia, że zaniedbałam niniejszego bloga, ale teraz uroczyście oświadczam: koniec z tym! Nowa wiosna, nowy wygląd, nowi ludzie, którym trzeba udowodnić, że wcale nie są brzydcy! Powolutku ustawia się kolejka osób, które chcą przejrzeć się w moim obiektywie... Zapraszam i Was - do pozowania, ale przede wszystkim do oglądania i lajkowania!

Obczajcie koniecznie podstrony bloga (instrukcja dla opornych: żółte plamy z napisami "o mnie", "prace graficzne", "facebook" :P), klikajcie "Lubię to!" (sprawicie mi tym niewypowiedzianą przyjemność!!!) i wypowiadajcie się proszę na temat nowego outfitu!

W tym miejscu pragnę podziękować Matyldzie, która pomogła technicznie w realizacji mojego projektu: Macia, już ja Ci się odwdzięczę :P

A teraz: scrollujcie w dół i podziwiajcie Adę!

Pozdrawiam!
aldonna

ps.
na samym dole okna znajduje się chmura etykiet, jeśli chcielibyście tematycznie przejrzeć historię bloga.

urban chic

Cieplejsze słońce i chęć godnego zaprezentowania nowego outfitu bloga zmotywowały mnie do pstryknięcia pierwszych w tym roku fotek - i to nie byle komu! Przyszła pani architekt wnętrz zdecydowała się stanąć przed moim obiektywem i zaprezentować trzy strony kobiecości. Ado, pięknie dziękuję Ci za wytrwałość i cierpliwość!

zapraszam do obejrzenia efektów naszej wspólnej pracy!