niedziela, 1 listopada 2009

pierwszy listopada

Wszystkich Świętych to zawsze zimnica i śmiertelna nuda. W tym roku zaopatrzyłam się - oprócz podwójnej pary skarpetek - w aparat. Trochę czułam się jak złodziej, cykając zdjęcia, niemniej jednak kilka ustrzeliłam. To nie wszystkie, ale te najciekawsze.

Od aldonna fotografuje

nasz cmentarz cieszy się może ze trzema ładnymi rzeźbami, anioł zdecydowanie jest jedną z nich. Kiedyś polichromowany, teraz przygotowany do renowacji, która nastąpi na święte nigdy.

Od aldonna fotografuje

Maryjka w foliowym opakowaniu
Od aldonna fotografuje

stara część cmentarza

Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje

wiem, co czują!

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Dobre zdjecia. Czy to Wolski? Powinnas jednakowoz postarac sie trafic na cmentarz po zmroku - wtedy wyglada najlepiej.

Pasqui pisze...

O, jesteśmy na banerze! :)
Chłopaki z płotu są świetni. Trzymam kciuki za dalsze fotograficzne osiągnięcia.