niedziela, 8 listopada 2009

w mieszkaniu denatki

mieszkania po zmarłych się sprzedaje. Rzeczy po zmarłych - również.

Było tak kiedyś, przed laty, że ktoś na nie patrzył, przemykał między rzucanymi cieniami, odbijał się w lustrach. Przed laty.

Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje


Od aldonna fotografuje

3 komentarze:

siorb pisze...

miało nie być słodzenia, więc będzie krytyka konstruktywna ;) uwaga z ostrością - na co ją łapiesz, albo czy w ogóle ją łapiesz

lady aldonna pisze...

ceni się, ceni ;) dzięki za zwrócenie uwagi, będę nad sobą pracować!

Popirad pisze...

A widzisz, może Święto Zmarłych ma jednak jakiś sens...